05 Lip 2008, Sob 20:56, PID: 40160
Uważam, że nieśmiali tak bardzo boją się kompromitacji, że wolą latami tkwić w własnych lękach niż z nich wychodzić, skupiamy się na czynnościach, które nie sprawiają nam trudności, jak nauka, praca, zainteresowania, zamiast krok po kroku pokonywać nieśmiałość. Chyba jesteśmy egocentryczni, czyli cały czas skupieni na sobie, na myśleniu, jak wypadniemy w oczach innych ludzi, wizja porażki powstrzymuje od działania, dochodzimy do perfekcji w znanych czynnościach a ułomni jesteśmy w kontaktach towarzyskich, gdybyśmy tyle czasu co na nasze pasje poświęcali wychodzeniu z nieśmiałości, byli byśmy duszami towarzystwa.