01 Lip 2013, Pon 16:29, PID: 356390
Ależ nie trzeba mieć halucynacji czy urojeń by stosować neuroleptyki ! Te leki mają szeroki wachlarz zastosowań i bywają skuteczniejsze od antydepresantów i to nawet w depresji...
Jeśli nawet ktoś ma problemy ze snem, to wysoce prawdopodobne, że dostanie jakiś nasenny neuroleptyk niż jakiegoś typowego nasenniacza.
Jeśli nawet ktoś ma problemy ze snem, to wysoce prawdopodobne, że dostanie jakiś nasenny neuroleptyk niż jakiegoś typowego nasenniacza.