17 Gru 2013, Wto 3:36, PID: 373230
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17 Gru 2013, Wto 13:29 przez Piootrek.)
Doskonale Cię rozumiem, gdyż sam mam mam opór bycia wylewnym w towarzystwie i zazwyczaj jestem właśnie taką szarą myszką. Ale bywały też lepsze sytuacje że byłem "w miarę" wygadany mimo krępującego mnie towarzystwa, ale to była i tak rzadkość