21 Gru 2013, Sob 2:07, PID: 373614
Chudy napisał(a):No nie wiem, czy tak na darmo, ja czasami gdy się nie nauczyłem to wolałem się troche postresowac przy odpisywaniu, niż później gdybym dostał 1 i trzeba by bylo z nauczycielem się dogadywać jak to poprawić, co zazwyczaj kończyło sie odpowiedzią przy tablicy lub pisaniu poprawki w pierwszej ławce, pod ciągłym okiem nauczyciela, a to równało się z jeszcze większym stresem...No może i racja. W sumie w szkole nie poprawiałam raczej niczego, więc może dlatego w ten sposób patrzę. Może gdybym wisiało nade mną widmo odpowiedzi ustnej to bym się wytapetowała ściągami :-P. Sama nie wiem.