23 Kwi 2014, Śro 18:58, PID: 390392
Yuuto napisał(a):Unikam miejsc gdzie jest dużo ludzi. Nie cierpie festynów, koncertów oraz zatłoczonych ulic. Wmawiam sobie że nic się nie dzieje. To tylko ludzie.. niewiem co mi jest.
Ja też nie chodze na koncerty czy imprezy masowe nawet na te organizowane w moim mieście.Na groby bliskich zawsze ide dzień wcześniej, nigdy pierwszego listopada.Zakupy w marketach też staram sie nievrobić w weekend wtedy kiedy najwięcej ludzi ale z tym to różnie bywa.