25 Kwi 2014, Pią 13:47, PID: 390632
przytaknęłabym ci co do pierwszego zdania. praca sprzątaczki to nie ujma i nie rozumiem zemu się wstydzić. świadczy to o szkodliwych schematach w głowie oceniania siebie i innych. i dosyc popularny model że po studiach jestem jaki to ohohohoh... a pracować nie ma kto. nie będę wnikać bo był by to offtop.
płacenie podatków t też nie jest jakaś "chwalebna "rzecz. obojga was nie rozumiem,, nie wychodzicie poza schemat a szkoda.
WRACAJĄC DO TEMATU!!!! tak, tak właśnie mam i jest o tym cały temat koleżanko zdaje mi się
jeżeli to stres to może uda się to ogarnąć? i tobie...
tylko że na dłuższą metę w alkoholizm bym chyba popadła...
płacenie podatków t też nie jest jakaś "chwalebna "rzecz. obojga was nie rozumiem,, nie wychodzicie poza schemat a szkoda.
WRACAJĄC DO TEMATU!!!! tak, tak właśnie mam i jest o tym cały temat koleżanko zdaje mi się
jeżeli to stres to może uda się to ogarnąć? i tobie...
tylko że na dłuższą metę w alkoholizm bym chyba popadła...