13 Paź 2012, Sob 12:51, PID: 320398
Lilith napisał(a):Najpierw musisz się dowiedzieć, czy jesteś podatna na hipnozę. Są gabinety, gdzie zajmują się tym specjaliści.
Nie istnieje coś takiego jak podatność na hipnoze. Jest tylko chęć podąrzania za instrukcjami hipnoterapeuty lub brak chęci.
luzik napisał(a):Leonie nie zgadzam się z tym, ze hipnoza jest bezpieczna, oglądałam kiedyś program w którym hipnotyzer pokazywał jak to się robi w jakim celu itp. Powiedział wtedy, że nie każdy może poddać się hipnozie, ludzie chorujący na serce i jakieś jeszcze choroby, nie pamiętam jakie bo to było dość dawno mogą się nie wybudzić, więc myśle, że nie warto eksperymentować na sobie i innych.
Gdy ktoś jest chory na serce to po prostu nie można stosować niektorych technik. A co do wybudzania to ja nie widzialem nigdy osoby ktora sie wybudza z hipnozy z jednego bardzo waznego powodu. Hipnoza nie jest snem a wybudzasz się ze snu. Z hipnozy wychodzisz. I mitem jest ze ktoś może nie wyjść z hipnozy. Ktoś może nie chcieć wyjść i olewać instrukcje hipnotyzera, ale to jest coś zupełnie innego niż że ktoś "on może sie nie wybudzić"
Lilith napisał(a):Zgadzam się, swego czasu dużo się tym interesowałam. To nie jest bezpieczne jeśli robi się to samemu. W razie problemów kto Cię wybudzi?
W każdym momęcie sesji samemu możesz otworzyć oczy i wyjść z hipnozy, tak po prostu. Nawet jeżeli hipnotyzer by "został porwany przez kosmitów ", to po prostu zoriętujesz sie że jesteś sama i wyjdziesz z hipnozy.
Leo napisał(a):Mój wniosek jest generalnie taki, że hipnoza jako metoda zmiany przekonań jest skutecznym rozwiązaniem, ale nie w każdej sytuacji. Jak wiecie, fobia społeczna jest bardzo zindywidualizowana tzn. jest wiele źródeł problemu i dlatego ważne jest bardzo indywidualne podejście do każdego z nas.
Aktualna wiedza na temat FS tłumaczy również dlaczego FS jest taka "trwała" ponieważ osoby nią dotknięte maja wiele negatywnych i trwałych przekonań na swój temat i usunięcie w hipnozie kilku z nich może ale nie musi rozwiązać problemów FS.
Tyle na początek. Celowo unikam nazwisk itd. dla zdeterminowanych więcej info na priva...
To że hipnoza dyrektywna nie zadziałałą w tym wypadku to się nie dziwie bo z twojego opisu sesji po prostu nie miała prawa zadzaiałać. Spartolona robota.
Co nie oznacza że się nie da, po prostu może kilku hipnotyzerów w polce wie jak to zrobić dyrektywnie w sposób prawidłowy.
Samantha napisał(a):hipnozy chciałabym spróbować, jako metody przypominania sobie żyć, z poprzednich wcieleń, lub aby potwierdzić/wykluczyć scenariusz uprowadzania mnie przez obcych
Muszę cie rozczarować poważny hipnoterapeuta powie ci wprost że to jest zabawa w halucynacje i fantazje. Osoba metafizycznie nastawiona poprowadzi sesje w taki sposób by się okazało że miałaś poprzednie wcielenia i byłaś porwana.
mops napisał(a):4 sesje hipnoterapi w nurcie terapi poznawczo-behawioralnej fobi społecznej za mną
mops napisał(a):Chciałbym trochę przestrzec przed korzystaniem z hipnoterapii.
mops ja ci wspolczuje tak naprawde bo to nie byla hipnoterapia. To że ktoś wprowadzi cię w hipnoze a potem zastosuje narzędzia psychologiczne. Nie jest Hipnotearpią . Tylko terapią terapia poznawczo-behawioralną w hipnozie. I to nie miało się prawa zadziałać.
panpanpan napisał(a):Ja nie jestem przekonany co do hipnozy. Aczkolwiek, słyszalem, że są osoby na które działa hipnoza, ale nie na mnie. Jak byłem w sanatorium psychosomatycznym 1 miesiąc, to miałem relaks i hipnoze 4 razy w tygodniu i nawet raz nie zasnąłem przez cały miesiąc. .
Może dlatego że podczas hipnozy się nie zasypia.