29 Sty 2008, Wto 14:54, PID: 11178
Keisu, spokojnie, są o wiele straszniejsze rzeczy niż prezentacja na angielskim. Ja dzisiaj znowu musiałem iść do urzędu, potem poszedłem do psychologa, ale mnie nie chcieli zarejestrować, bo nie mam skierowania od lekarza rodzinnego, do którego pewnie jutro pójdę (i też do okulisty idę) Widzisz, ja mam silną fobię, ale powiedziałem sobie, że kurde muszę to zrobić, iść do urzędu i do lekarzy, po prostu muszę Powiem Ci, że ten pomysł z wmawianiem sobie tego, że fobia jest słaba i nie ma się czym przejmować, nawet trochę pomaga...