08 Lip 2009, Śro 9:08, PID: 162442
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Lip 2009, Śro 10:02 przez Shamaatae.)
Rzeczywistość, w której się znajdujemy, systemy szkolnictwa i wychowania, to klatka, w której wygodnie i bezmyślnie spędza czas większość ludzi... Problemy zaczynają się w szkole, jak to słusznie ktoś stwierdził, szkoła ujawnia naturalne predyspozycje do fobii i depresji właśnie u jednostek, które myślą więcej, niż inni, nie akceptują całego tego bagna schematów, bycia robotem i "normalnego życia", nawet jeśli są jeszcze zbyt młodzi, by zdać sobie z tego sprawę. I tu pojawia się właśnie brak akceptacji ze strony innych. Śmiechy, wytykanie palcami... "On nie jest taki jak my, my jesteśmy normalni, on jest dziwny". I to jest początek autodestrukcji osoby wybitnej, nas wszystkich, którzy borykamy się przede wszystkim z brakiem swojego miejsca w świecie, bo tak trudno nam je znaleźć, bo tak dużo myślimy i tak bardzo różnimy się od innych, "normalnych" ludzi, i tak bardzo niezadowalające i płytkie jest dla nas to inne, "normalne" życie... Świat ścigających się szczurów wypiera swoją masą tych nielicznych, którzy mają inne marzenia. Ale jak bardzo by nie było ciężko na tym świecie, ja nie zamieniłbym życia Wilka stepowego na żadne inne Jeszcze będę szczęśliwy, i Wy też!