03 Kwi 2011, Nie 19:54, PID: 246910
Wydaje mi się że powiedziałaś to co zwykle i stąd ta sama reakcja rodziców. Nie wiem czy warto opowiadać o tym żartownisiu, czy by to cokolwiek zmieniło.
A jeśli byś powiedziała, że nie chce chodzić na w-f szkolny bo np.chce się wyspać i byś ćwiczyła przy rodzicach w domu albo kupili by ci karnet na basen zamiast tych żałosnych lekcji w-fu. Może będzie z Ciebie druga Otylia Czy to zły pomysł? Zostawisz swoje zmartwienia dla siebie i nikt Cię nie wyśmieje w szkole (chyba że to jacyś kosmici). Gdybym wcześniej tak myślał to bym też tak zrobił : ) Odpowiedź co o tym myślisz.
A jeśli byś powiedziała, że nie chce chodzić na w-f szkolny bo np.chce się wyspać i byś ćwiczyła przy rodzicach w domu albo kupili by ci karnet na basen zamiast tych żałosnych lekcji w-fu. Może będzie z Ciebie druga Otylia Czy to zły pomysł? Zostawisz swoje zmartwienia dla siebie i nikt Cię nie wyśmieje w szkole (chyba że to jacyś kosmici). Gdybym wcześniej tak myślał to bym też tak zrobił : ) Odpowiedź co o tym myślisz.