30 Sie 2015, Nie 21:54, PID: 466654
memengwa napisał(a):[quote="Placebo"]Może mi ktoś wyjaśnić co dla was znaczy ta ]
Gdyby się uprzeć i zdefiniować mężczyznę, który nie jest , to główną jego cechą jest chyba bycie silnym. Nie tyle fizycznie, co silnym emocjonalnie. ść więc, jest związana z niestabilnością emocjonalną, nie radzeniem sobie z kłopotami, z sytuacją. Przez to jest się postrzeganym jako nieprawdziwy mężczyzna, co jest jak mega cios poniżej pasa dla każdego faceta. Dalej jest właśnie unikanie ludzi, którzy mogliby Cię ocenić w ten sposób, co prowadzi do fobii. Po jakimś czasie, facet zaczyna dumać nad swoim życiem i się zastanawia, czy jego sytuacja jest taka dlatego, że ma FOBIĘ, czy FOBIA jest spowodowana tym, że jest po prostu ? Czyli z+ inaczej wg autora. Tak to mniej więcej widzę.
Pięknie ujęte, tak autor to widzi.
Jakby lęków było mało, to ostatnio się zastanawiałem nad tym, czy moja fobia sprawia, że jestem "", czy może jestem taki niezależnie od fobii, czego się boję. I byłem ciekawy jak inni mają.
https://www.youtube.com/watch?v=mhqYIFxIJOM ja to polecam, 2 i 4 zwrotka
A postaram się streścić na moim przykładzie.
Niemożliwość rozwoju zawodowego przez lęk, że nie jest się wystarczająco fajnym, by pracował w miejscu, w którym bym chciał pracować.
Nie potrafię podjąć rozmowy z jakąkolwiek dziewczyną, a jak któraś to zrobić, to jak się głupio uśmiecham mowiąc jakieś banały. Nie potrafię sobą zainteresować i ze stresu plączą mi się słowa i wydaje jakieś niezrozumiałe dźwięki.
Gdyby ktoś na ulicy pełnej ludzi ął na zawał miałbym obawy, żeby do niego podejść bojąc się, co pomyślą o mnie inni (co za patologia).
Raz jakiś starszy facet się przewrócił i podszedłem mu pomóc to kazał mi s+ć. I zastanawiałem się, czy ten problem jest we mnie, czy w nim.