11 Sty 2010, Pon 14:03, PID: 192916
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Sty 2010, Pon 14:05 przez zapachlawendy.)
Do kleszcza
ja też jutro zaczynam terapię grupową,tę 3-miesięczną. Stresuję się ogrrromnie. Pewnie dziś w nocy oka nie zmrużę Ciężko mi jest sobie wyobrazić siebie, mówiącą o swoich problemach w grupie kilkunastoosobowej. Chyba tam zemdleję Ale najbardziej się boję tego, że się w ogóle tam nie pojawię, jak zwykle - ucieknę. Oby nie..
Ajj..
ja też jutro zaczynam terapię grupową,tę 3-miesięczną. Stresuję się ogrrromnie. Pewnie dziś w nocy oka nie zmrużę Ciężko mi jest sobie wyobrazić siebie, mówiącą o swoich problemach w grupie kilkunastoosobowej. Chyba tam zemdleję Ale najbardziej się boję tego, że się w ogóle tam nie pojawię, jak zwykle - ucieknę. Oby nie..
Ajj..