02 Paź 2015, Pią 23:13, PID: 476926
mokebe napisał(a):po czym wnioskujesz, że nie mam? wchodzę w interakcję z innymi m. in. w celu walki ze swoją fobią. tym forumowiczom co są w związkach/chodzą do pracy też "zarzucisz" brak problemów? ja też na poważnie pytam co jest złego w związku dwóch fobików, znałem parę z wieloletnim stażem, która się poznała na spotkaniu grupy wsparcia.
Po fragmencie "Czemu się nie umówicie (...)" . Zabrzmiało to tak, jakby dla fobika spotkanie towarzyskie było czymś bajecznie prostym. Wydaje się oczywiste, że skoro ktoś jest samotny to powinien szukać drugiej połówki, ale każda fobia ma to do siebie, że wywołuje irracjonalny strach i nawet jeśłi ktoś czegoś chce i wie, że będzie dla niego dobre, to i tak z lęku tego nie zrobi.
Praca nikogo nie uniknie, więc to, czy ktoś się czegoś boi nie ma znaczenia. Bez związku można przeżyć i całe życie, więc tak, forumowicz mający drugą połówkę jest pewnym ewenementem.
Na ostatnie pytanie chyba nie muszę już odpowiadać, bo odpowiedź będzie związana z poprzednimi. Tak w skrócie - nie ma nic złego, ale jest mało realistyczne