17 Wrz 2007, Pon 9:58, PID: 2593
ja też bałam się jeździć i to okropnie, nie chciałam z nikim nigdzie jechać! kiedy tylko wsiadałam za kierownicę rozkojarzałam się z nerwów, zresztą, na pierwszej jeździe po bydgoszczy elką, miałam stłuczkę, nie ze swojej winy, ale zawsze i to tez powodowało strach ale postanowiłam sama się przełamywać i brałam auto kiedy tylko miałam okazję, a teraz uwielbiam jeździć samochodem