31 Lip 2012, Wto 20:52, PID: 310991
@Zas ja też przed zapisaniem się na prawo jazdy miałem tylko do czynienia z grami wyścigowymi i zabawkową kierownicą/padem, co do zmiany biegów to banał- przy pierwszym spotkaniu instruktor by ci wszytko wytłumaczył, "wrzucenie" jedynki czy dwójki, trójki jest bardzo łatwe, gorzej nauczyć się dobrze operować pedałem gazu. Ja na pierwsze jazdy poszedłem bardzo zestresowany (same wykłady były już ciężkie jednak nie potrzebnie bo spotkałem w samochodzie znajomego ze dawnej szkoły a instruktor okazał się bardzo miły i chyba aż za bardzo spokojny i cierpliwy więc prawie zero stresu
Egzaminy ku mojemu ogromnemu zdziwieniu i obawom nie były aż takie straszne (jeżeli jestem z jedną osobą sam na sam fobi ustępuje) na B zdałem za trzecim razem a na motocykl za pierwszym
Egzaminy ku mojemu ogromnemu zdziwieniu i obawom nie były aż takie straszne (jeżeli jestem z jedną osobą sam na sam fobi ustępuje) na B zdałem za trzecim razem a na motocykl za pierwszym