26 Lis 2012, Pon 2:14, PID: 326533
Ja też przeżyłem 24 lata bez prawka i sam dał bym sobie bez niego. Głównie rodzinka wywiera na mnie presje bo potrzebny jest szofer. I głupie gadanie w stylu: a co to będzie jak znajdziesz dziewczynę, co to za facet bez samochodu itp
Co do leków to wszystkie, które by pomogły przy tak silnym lęku są na receptę A najgorsze jest to, że po większości nie można prowadzić samochodu.
Co do leków to wszystkie, które by pomogły przy tak silnym lęku są na receptę A najgorsze jest to, że po większości nie można prowadzić samochodu.