16 Sty 2015, Pią 14:43, PID: 430172
Oczywiście nie zdałem i na razie odkładam to na później... albo na wieczne nigdy
za pierwszym razem wjechałem pod prąd, a dzis nie ustąpiłem pierwszeństwa czyli stwarzam nie małe zagrożenie na drodze...
ale jak sie ma depresje to nie dziwne.. brak energii, znuzenie, problemy z koncetracja, z pamiecia robia swoje.
za pierwszym razem wjechałem pod prąd, a dzis nie ustąpiłem pierwszeństwa czyli stwarzam nie małe zagrożenie na drodze...
ale jak sie ma depresje to nie dziwne.. brak energii, znuzenie, problemy z koncetracja, z pamiecia robia swoje.