26 Sie 2018, Nie 14:04, PID: 760658
Heeej, ja też zdawałem sporo razy. Myślałem, że się nie nadaję, że to nie dla mnie, a aktualnie mam prawo jazdy już 3 lata i jeżdżę dobrze. Najgorszy jest stres przy egzaminatorze ale za którymś razem da się sobie z tym poradzić. Po prostu starajcie się robić swoje, egzaminatora traktujcie jak GPS. Nie twórzcie żadnej presji, że jak nie zdacie to znowu zawiedziecie wszystkich. Próbujcie jeśli prawko naprawdę wam się przyda, tego idzie się wyuczyć, a samemu jezdzi się dużo lepiej i nikt nie będzie wami dyrygował.
Wiem jak każdy kolejny test niszczy człowieka ale może uda wam się to odwrócić. Ja już za ostatnim razem miałem myśli "co ma być to będzie" i to mi naprawdę pomogło.
Wiem jak każdy kolejny test niszczy człowieka ale może uda wam się to odwrócić. Ja już za ostatnim razem miałem myśli "co ma być to będzie" i to mi naprawdę pomogło.