24 Kwi 2016, Nie 18:55, PID: 534680
Trochę rozumiem, co masz na myśli, sama raczej nie użyłabym sformułowania "przed dosłownie paroma minutami" w takim kontekście. Czułabym, że to może być odebrane jako przejaw mojej irytacji daną sytuacją. Myślę, że Pani Urszula była zniecierpliwiona Twoim zachowaniem i stąd ten zwrot. Nie uważam, żeby był chamski, ale jakiś bardzo grzeczny też nie. Nie obraziłabym się za to, zwłaszcza jeśli faktycznie bym coś nabroiła i zasłużyła na upomnienie. Byłoby mi głupio, że sprawiam komuś kłopot. Trzeba znacznie więcej, żebym strzeliła focha :-) Ale Ty możesz mieć inne odczucia. Natomiast obiektywnie rzecz biorąc, Pani Urszula na pewno nie miała zamiaru wywołać u Ciebie tak silnej negatywnej reakcji. Zdziwiłaby się, że odebrałeś to tak emocjonalnie. Mogę się o to założyć.