23 Lis 2015, Pon 20:07, PID: 490038
WielkiNos napisał(a):Nie chodziło mi o to, że bywasz monotematyczna, tylko raczej, że to był ktoś kto wiele dla Ciebie znaczył (i ciągle sporo znaczy..)niepotrzebny napisał(a):WielkiNos (nie mogę się przyzwyczaić do tego nicku), bardzo często wspominasz o tym znajomym ze Skype..
No wiem, że jestem monotematyczna. Po prostu rzadko mi się zdarza spotykać ludzi, z którymi się aż tak świetnie dogaduję. To była niby zupełnie obca dla mnie osoba, a rozumieliśmy się bez słów. Był dla mnie ciekawą osobą i nieodgadnioną. Teraz został mi tylko mój chłopak jako jedyna z tych osób, z którymi rozumiem się bez słów, bo cała reszta innych ludzi mnie jakoś męczy. Ja już nie wiem może po prostu lubię być sama.. dzwonił do mnie na skype ostatnio mój kolega z uk.. nie odebrałam.. znowu bym musiała słuchać, że każda kobieta to ku5$a.. i że gapienie się na każdą przechadzającą się ulicą dziewczynę to wyraz wielkiego męstwa i ci co tak robią są samcami z krwi i kości o_O A ja głupia nie chcę się kłócić, cicho siedzę i on chyba myśli, że się z nim zgadzam
Co masz do mojego nicku?
A jeśli mogę spytać, to jak się poznaliście?
Nic nie mam do nicku, jest po prostu bardzo specyficzny i trudno mi się zwracać do kogoś per "WielkiNos" Wyobraź sobie, że na żywo tak do kogoś mówisz.