03 Sty 2016, Nie 3:10, PID: 502556
Zasie, serio się boisz pójść sam na koncert?
Ja miałem okazję siedzieć samemu w zewnętrznej części klubu. No, ale usiadłem sobie w kącie, więc byłem niewidoczny Ogólnie to czekałem na koncert, który okazał się być o jakiejś kosmicznej godzinie.
Ja miałem okazję siedzieć samemu w zewnętrznej części klubu. No, ale usiadłem sobie w kącie, więc byłem niewidoczny Ogólnie to czekałem na koncert, który okazał się być o jakiejś kosmicznej godzinie.