11 Sty 2016, Pon 3:26, PID: 505540
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Sty 2016, Pon 3:29 przez w99.)
Ja po tym wyjeździe całkowicie zmieniłem zdanie o USA. Przed wyjazdem tak jak pewnie większość Polaków myślałem, że to kraina mlekiem i miodem płynąca ale jak zobaczyłem na własne oczy hordy żebraków w centrach takich miast jak Miami, Waszyngton czy NY to zmieniłem zdanie, dodatkowo mało co brakowało a zostałbym napadnięty przez czarnych na dworcu w Orlando. Dla mnie jakikolwiek wyjazd work and travel mija się już z celem gdy można spokojnie jechać zarobić za naszą zachodnią granicę i sobie spokojnie zaplanować podróż na wizie turystycznej.