04 Mar 2017, Sob 21:24, PID: 618945
Fearless napisał(a):Nie rozumiem wielu zasad, którymi kierują się ludzie i dlaczego się nimi kierują. Nie rozumiem nawet po co poruszają pewne tematy. Czasem odnoszę wrażenie, że jestem jedyną osobą która zastanawia się nad tym co robi, a reszta po prostu działa mechanicznie. To co dla innych jest naturalne, dla mnie jest abstrakcją i vice versa. Przy czym nigdy nie zakładam żadnych masek. Zawsze jestem sobą. Ale widzę je na twarzach ludzi. Odnoszę wrażenie, że wszyscy wokół mnie to aktorzy. A ja jestem jedynym widzem. Widzem i obserwatorem. Nie uczestniczę w życiu ludzi. Jestem obserwatorem ich życia.Pierwszy raz myślałem tak o sobie w gimnazjum, miałem się wtedy za boga jakiegoś wybrańca, nawet nie potrafie tego wytłumaczyć i do dziś mi trochę z tego zostało. Jestem ja i cala reszta zyjaca jak jakieś zaprogramowane roboty...