02 Lut 2016, Wto 19:16, PID: 512886
No dobra ale jak ktoś nie znosi głośnej muzyku od, której boli łeb, nie lubi tańczyć i pić alkoholu to po co tam ma łazić? Jak ktoś lubi takie klimaty i lubi kręcić tyłkiem jak gej, a jedynie się wstydzi to może i chodzić się tam przełamywać. W innym przypadku nie ma sensu. Ja naprawdę do wielu rzeczy się przyzwyczaiłem ale do takich imprez nigdy. Dla mnie to było zawsze jakieś takie prostactwo. Co innego kameralne restauracje, wino, czy choćby imprezy z zacięciem sportowym ale na takie tez nie chodzę