14 Kwi 2016, Czw 19:02, PID: 532086
Walnęłaś piętnaście postów w ciągu doby, no way nie masz fobii, fobik z krwi i kości ma tu konto od trzech lat i najwyżej 5 napisanych postów.
Ale przyznam rację przykre bywa to, że ktoś pomimo rzekomej fobii, czasem również depresji jest w stanie chodzić na imprezy, ma znajomych, bajeruje laski przez neta, kończy studia, chodzi do pracy itd. Człowiek dochodzi do wniosku, że nie ma problemu, tylko po prostu jest do d*py, bo jak widać, wszelakie zaburzenia jakoś wielką przeszkodą dla większości ludzi nie są.
Ale przyznam rację przykre bywa to, że ktoś pomimo rzekomej fobii, czasem również depresji jest w stanie chodzić na imprezy, ma znajomych, bajeruje laski przez neta, kończy studia, chodzi do pracy itd. Człowiek dochodzi do wniosku, że nie ma problemu, tylko po prostu jest do d*py, bo jak widać, wszelakie zaburzenia jakoś wielką przeszkodą dla większości ludzi nie są.