12 Cze 2018, Wto 21:53, PID: 750075
Nigdy nie byłam na domówce, raz byłam w małym klubie, nigdy na żadnej osiemnastce itp., raz na integracji klasowej a jutro prawdopodobnie idę na jakieś chlanie nad odrę z grupą ze studiów(jeszcze nigdy z nimi nie wycodziłam nigdzie). Są w porządku, nawet śmieszni, więc sobie usiąde po cichu i bede obserwować co się bedzie działo jak się wszyscy upiją No i fakt,że to jest nad rzeką a nie w jakimś barze/klubie troche pomaga.
Ale ogólnie to nie powiedziałabym, że chodzę na imprezy.
Ale ogólnie to nie powiedziałabym, że chodzę na imprezy.