14 Lut 2016, Nie 12:58, PID: 515426
co do drugiego pytania to ja stawiam stanowczy sprzeciw. każdy jest dorosły, myśli i czuje i odpowiada za siebie. jeśli jakaś osoba nas kocha mimo różnych okoliczności, czasem nawet niezbyt szczęśliwych, to kim my jesteśmy żeby wiedzieć lepiej od niego co jest dla niego dobre?
takie podejmowanie decyzji za kogoś, myślenie za kogoś, uważanie że się wie lepiej od tej osoby moim zdaniem nie prowadzi do niczego dobrego.
takie podejmowanie decyzji za kogoś, myślenie za kogoś, uważanie że się wie lepiej od tej osoby moim zdaniem nie prowadzi do niczego dobrego.