20 Cze 2018, Śro 1:13, PID: 751587
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Cze 2018, Śro 1:16 przez klocek.)
Czemu mnie przyzywacie, śmiertelnicy?
Ad rem:
Ze zdradą jest trochę podobnie jak ze statystykami seksu, że mężczyźni zawyżają a kobiety zaniżają.
Według statystyk mężczyźni średnio mają więcej partnerek seksualnych, niż kobiety. Tzn. tak mówią jedni i drugie. A przecież matematycznie powinno być po równo. Prawdopodobnie obie płcie kłamią. Mężczyźni mówią, że mieli więcej partnerek, niż naprawdę. Kobiety, że mniej.
Ze zdradą jest tak samo.
Niby ze statystyk wynika, że mężczyźni zdradzają częściej, ale ja się pytam Z KIM? Z innymi mężczyznami?
Prawdopodobnie jest po prostu tak, że obie płcie zdradzają po równo, tylko kobiety rzadziej się przyznają.
Skala tego zjawiska to jakieś 30%.
Ad rem:
Ze zdradą jest trochę podobnie jak ze statystykami seksu, że mężczyźni zawyżają a kobiety zaniżają.
Według statystyk mężczyźni średnio mają więcej partnerek seksualnych, niż kobiety. Tzn. tak mówią jedni i drugie. A przecież matematycznie powinno być po równo. Prawdopodobnie obie płcie kłamią. Mężczyźni mówią, że mieli więcej partnerek, niż naprawdę. Kobiety, że mniej.
Ze zdradą jest tak samo.
Niby ze statystyk wynika, że mężczyźni zdradzają częściej, ale ja się pytam Z KIM? Z innymi mężczyznami?
Prawdopodobnie jest po prostu tak, że obie płcie zdradzają po równo, tylko kobiety rzadziej się przyznają.
Skala tego zjawiska to jakieś 30%.