10 Mar 2009, Wto 23:50, PID: 131382
Witam,
dziś natknęłam się na te forum.
Z fobią męczę się już 11 lat. Były wzloty, były upadki. Raz lepiej, raz gorzej.
Powoli staram się poukładać swoje życie, ale nie jest to łatwe, gdy wiele zwyczajnych życiowych sytuacji przypłaca się mega stresem...
Aktualnie nie biorę żadnych leków, daję jakoś radę.
Ale chciałabym wrócić na psychoterapię. Tak naprawdę tylko to dało mi porządnego kopa i chęć do walki.
dziś natknęłam się na te forum.
Z fobią męczę się już 11 lat. Były wzloty, były upadki. Raz lepiej, raz gorzej.
Powoli staram się poukładać swoje życie, ale nie jest to łatwe, gdy wiele zwyczajnych życiowych sytuacji przypłaca się mega stresem...
Aktualnie nie biorę żadnych leków, daję jakoś radę.
Ale chciałabym wrócić na psychoterapię. Tak naprawdę tylko to dało mi porządnego kopa i chęć do walki.