13 Cze 2016, Pon 0:53, PID: 551064
Szkoda było Twojej fatygi... znam je , ale tam nie czułem się jak ryba w wodzie, bo większość to ruchacze nie mające problemów z kobietami, no może poza tymi, że nieźle ich wyrolowały... Ale fakt faktem, że nieco się dowiedziałem o różnych życiowych sprawach i poglądach.