13 Cze 2016, Pon 13:18, PID: 551250
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Cze 2016, Pon 13:31 przez grego.)
A ty się zdecyduj czy masz te dziewczyny za zwykłe ku... jak je wcześniej nazwałeś i nimi gardzisz czy skrzywdzone, biedne, nieszczęśliwe dziewczynki, którym z całego serca współczujesz. Podpowiem, że się to nawzajem wyklucza... Jak dobrze rozumie nie masz nic przeciwko facetom ruchającym laski poznane kilka minut wcześmniej w klubie, ale tymi korzystającymi z prostytutek już gardzisz? Jakaś podwójna moralność, czym się różni taka siksa z klubu od prostytutki, która świadomie oferuje takie usługi?
Czy ja byłem?, Nie, nie byłem i bardzo tego żałuje, że nie zrobiłęm tego jakieś 15 lat temu, teraz to już tylko dla sportu bym poszedł, Pewnie dzisiaj nie miałbym tak zrytego beretu i nie byłbym tak wyobcowany w stosunku do kobiet, bając się je nawet dotknąć...Ale najpewniej skorzystam z takich usług wkrótce, jak tylko wyjaśnią sie pewne tematy, znaczy jakis moje relacje z dziewczynami z których najpewniej nic nie wyjdzie.
Czy ja byłem?, Nie, nie byłem i bardzo tego żałuje, że nie zrobiłęm tego jakieś 15 lat temu, teraz to już tylko dla sportu bym poszedł, Pewnie dzisiaj nie miałbym tak zrytego beretu i nie byłbym tak wyobcowany w stosunku do kobiet, bając się je nawet dotknąć...Ale najpewniej skorzystam z takich usług wkrótce, jak tylko wyjaśnią sie pewne tematy, znaczy jakis moje relacje z dziewczynami z których najpewniej nic nie wyjdzie.