25 Cze 2016, Sob 16:53, PID: 554431
KA_☕☕☕_WA napisał(a):No i też bardzo ważną rzeczą jakiej pewnie osoby odizolowane od życia społecznego nie potrafią wykonać: podświadome kopiowanie zachowania rozmówcy. Jak się nie będzie wzbudzać sympatii to ciężko o jakąś reakcję.
Ja podświadomie kopiuję ton głosu rozmówcy i jego odzywki, ale nic mi to nie daje. W dodatku czuję się jakbym na siłę chciała się dopasować i jakbym nie miała przez to własnej osobowości. Mam wrażenie, że rozmówcy należy pokazać siebie takim, jakim się jest na serio i wtedy ewentualnie obie strony decydują, czy chcą kontynuować znajomość, tymczasem ja ciągle jestem "uważająca", ostrożna, dobieram słowa tak, żeby nie urazić rozmówcy, myślę nad tym co mam powiedzieć i w rezultacie do niczego pożądanego to nie prowadzi.