11 Paź 2016, Wto 18:05, PID: 584241
Nie byłem na studniówce i nie żałuję tej decyzji. I tak nie znałem zbyt dobrze ludzi z klasy, dlatego nie miałem ochoty na zabawę w ich gronie. Zwłaszcza że byłem bez pary, a wychowawczyni innej klasy zaczęła dobierać "swoje" dziewczyny z chłopakami z naszej, więc musiałbym tańczyć z jakąś kompletnie obcą niewiastą. Do tego disco polo i żarcie za gruby hajs. Nie kalkulowało mi się to kompletnie.