06 Paź 2007, Sob 20:51, PID: 4075
Michał napisał(a):A to jest nadmierna radość i ilość energii? A nie, bo i tak nie umiałabyś tego wtedy racjonalnie ocenić. Jest takie zaburzenie afektywne dwubiegunowe.
Zwane niegdyś psychozą maniakalno-depresyjną cierpiał na nie nawet Winston Churchill (choć niektórzy twierdzą, że to tylko osobowość cykloidalna była). Myślałam już o tym i obawiam się, że za każdym porankiem czeka mnie depresja. Ostatnia miała bardzo ciężki przebieg i bardzo się jej obecnie obawiam. I tym razem jeśli nadejdzie, to będę z psychologiem, do którego trafię, szczera...