03 Lis 2016, Czw 10:37, PID: 591655
Grego ja tez cie pochwalę za ten logiczny i trafny wpis.
Pójdę z tym logicznym wywodem nawet dalej; miłość rodziców do dziecka to taki sam schemat, tyle że na całe życie. Zakochanie jest chwilowe bo w sumie "na chwile" trzeba połączyć sie w pary tylko po to by począć nowe życie i je w miarę odchować, max kilka lat, dlatego to jest takie intensywne, potem klapki z oczu spadają, ale miłość do dziecka to juz permanentne ogłupienie na punkcie potomstwa.
W sumie wszystko co nami kieruje wiąże sie z chemią mózgu więc i tu nie będzie inaczej. Fobicy tez pewnie mają właściwy sobie wzór chemiczny.
Co do zakochania; mozna sie od motylków w brzuchu przyjemnie uzależnić
Pójdę z tym logicznym wywodem nawet dalej; miłość rodziców do dziecka to taki sam schemat, tyle że na całe życie. Zakochanie jest chwilowe bo w sumie "na chwile" trzeba połączyć sie w pary tylko po to by począć nowe życie i je w miarę odchować, max kilka lat, dlatego to jest takie intensywne, potem klapki z oczu spadają, ale miłość do dziecka to juz permanentne ogłupienie na punkcie potomstwa.
W sumie wszystko co nami kieruje wiąże sie z chemią mózgu więc i tu nie będzie inaczej. Fobicy tez pewnie mają właściwy sobie wzór chemiczny.
Co do zakochania; mozna sie od motylków w brzuchu przyjemnie uzależnić