18 Gru 2016, Nie 19:51, PID: 602917
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Gru 2016, Nie 19:52 przez Trup.)
Kurde, forac ale Ci zazdroszczę..
Hehe myślę, że po akcie defekacji, nie tylko Wigilie miałbym z głowy
Dzisiaj przyszła ciotka z psem, który gryzł i połykał wszystko, co mógł do pyska wsadzić.. Musiałem go pilnować i wszystko chować, co było wkurzające, tak przez 3h. Ciotka nawet zabawki nie potrafi przynieść, a prosiłem ją o to wcześniej. Do tego, jak tylko to widziała, darła mordę i chciała tego psa bić. Byłem wściekły, więc i mocno dla niej niemiły ale tak mnie to psychicznie wykończyło, że do teraz się trzęsę..
W wigilię będzie tak robić cała 5 osobowa rodzina, do tego będzie większy haos (więc psu bardziej odwali) i poj**any dzieciak. W tamtym roku nawet nie poczekał, aż rozdadzą wszystkim prezenty, plus zachował się strasznie, a wszyscy się brechtali tylko. Ja tego nie czaję, ja po prostu tego nie wytrzymam..
Może dostanę zawału albo zrzygam im się na stół, niech ku*wa mają traumę
Mam już dosyć
Hehe myślę, że po akcie defekacji, nie tylko Wigilie miałbym z głowy
Dzisiaj przyszła ciotka z psem, który gryzł i połykał wszystko, co mógł do pyska wsadzić.. Musiałem go pilnować i wszystko chować, co było wkurzające, tak przez 3h. Ciotka nawet zabawki nie potrafi przynieść, a prosiłem ją o to wcześniej. Do tego, jak tylko to widziała, darła mordę i chciała tego psa bić. Byłem wściekły, więc i mocno dla niej niemiły ale tak mnie to psychicznie wykończyło, że do teraz się trzęsę..
W wigilię będzie tak robić cała 5 osobowa rodzina, do tego będzie większy haos (więc psu bardziej odwali) i poj**any dzieciak. W tamtym roku nawet nie poczekał, aż rozdadzą wszystkim prezenty, plus zachował się strasznie, a wszyscy się brechtali tylko. Ja tego nie czaję, ja po prostu tego nie wytrzymam..
Może dostanę zawału albo zrzygam im się na stół, niech ku*wa mają traumę
Mam już dosyć