11 Lut 2009, Śro 21:22, PID: 123331
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Lut 2009, Śro 22:02 przez vryce.)
Witam Wszystkich
Przygotowałem nalewkę za pomocą takiego przepisu :
"Do zrobienia nalewki potrzebujemy ok. 100 g kwiatów, pąków i liści dziurawca, które umieszczamy w odpowiednim naczyniu i zalewamy 0,5-litrem 70-procentowego spirytusu. Następnie nalewkę odstawiamy na ok. tydzień. Po przecedzeniu uzyskamy nalewkę o pięknej, purpurowej barwie."
I mam jeden mały problem ponieważ większość nalewki wsiąkła mi w roślinki Znaczy z tych składników wyszło mi około 250ml nalewki a miałem nadzieje że otrzymam coś koło 500ml. Odsączałem normalnie przez sitko roślinki zostały wilgotne ale nie chciało już z nich nic lecieć. I teraz moje pytanie czy zrobiłem coś nie tak? Czy może tak powinno być ? Może istnieje jakiś sprytny tajemny sposób na odsączanie .
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam
Przygotowałem nalewkę za pomocą takiego przepisu :
"Do zrobienia nalewki potrzebujemy ok. 100 g kwiatów, pąków i liści dziurawca, które umieszczamy w odpowiednim naczyniu i zalewamy 0,5-litrem 70-procentowego spirytusu. Następnie nalewkę odstawiamy na ok. tydzień. Po przecedzeniu uzyskamy nalewkę o pięknej, purpurowej barwie."
I mam jeden mały problem ponieważ większość nalewki wsiąkła mi w roślinki Znaczy z tych składników wyszło mi około 250ml nalewki a miałem nadzieje że otrzymam coś koło 500ml. Odsączałem normalnie przez sitko roślinki zostały wilgotne ale nie chciało już z nich nic lecieć. I teraz moje pytanie czy zrobiłem coś nie tak? Czy może tak powinno być ? Może istnieje jakiś sprytny tajemny sposób na odsączanie .
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam