29 Lis 2008, Sob 23:55, PID: 96085
potwierdzam to co mówi maloud, nie ma co planować kariery pod kątem choroby. też na codzień pracuję w mrowisku ludzi, długo szukałem pracy w której bym się realizował zawodowo aż znalazłem, co więcej koledzy i koleżanki z pracy w większości przyzwyczajili się do mnie, do tego że codzień wyglądam jak przestraszony. Mało tego po roku czasu dzięki ich cierpliwej próbie kontaktu ze mną ( a potrawiłem przyjść do pracy i cały dzień sie nie odezwać ) sprawili że poprawioło się moje zdrowie wewnętrzne i zacząłem nawiązywać pierwsze kontakty.
Tobie też się uda jeśli zaryzykujesz
Tobie też się uda jeśli zaryzykujesz