14 Wrz 2010, Wto 20:45, PID: 222802
Odstawiłam paroksetynę. Oczywiście stopniowo.
Od zmniejszenia dawki z 20 do 10mg, około 2 tygodnie temu, może nawet dłużej.
Od ponad tygodnia brałam 5mg, czyli 1/4 tabletki.
Spodziewałam się, że będzie gorzej. A główny objaw "odstawienny" to zawroty głowy, dość silne, zwłaszcza rano. Zaczęły się jakoś 10 dni temu i są coraz słabsze i coraz rzadsze.
Słabo się czuję, chce mi się spać. Ale nie koniecznie to po odstawieniu paro. Może brak słońca, powrót do pracy i inne...
Zobaczymy co będzie dalej. Jak fobia wróci, to pewnie wrócę do paroksetyny.
Póki co biorę jeszcze buspiron (Spamilan) o działaniu przeciwlękowym. Ale w bardzo małej dawce.
Od zmniejszenia dawki z 20 do 10mg, około 2 tygodnie temu, może nawet dłużej.
Od ponad tygodnia brałam 5mg, czyli 1/4 tabletki.
Spodziewałam się, że będzie gorzej. A główny objaw "odstawienny" to zawroty głowy, dość silne, zwłaszcza rano. Zaczęły się jakoś 10 dni temu i są coraz słabsze i coraz rzadsze.
Słabo się czuję, chce mi się spać. Ale nie koniecznie to po odstawieniu paro. Może brak słońca, powrót do pracy i inne...
Zobaczymy co będzie dalej. Jak fobia wróci, to pewnie wrócę do paroksetyny.
Póki co biorę jeszcze buspiron (Spamilan) o działaniu przeciwlękowym. Ale w bardzo małej dawce.