05 Cze 2008, Czw 20:43, PID: 26124
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Cze 2008, Czw 20:45 przez Piotrek.)
Paroksetyna, biore juz 5 tyg. Pomogla juz po tygodniu, choc zapewne byl to efekt placebo/efekt terapii Richardsa, ktora prowadze w tym dziale. Latwiej jest sie usmiechac, pewne negatywne mysli znikaja, ogolnie uczucie jakby ktos nam wstrzyknal do krwi troche radosci i szczescia
Efekty uboczne: 2 dni lekki bol oczu/glowy, lekkie nudnosci, niespokojny sen; nie da sie "dojsc" (albo jest ciezko) przez jakies 2-3 tyg.; dlugo sie spi, ciezko wstac, ale jak juz sie wstanie, to sie czlowiek czuje b. dobrze i energetycznie. Chyba nieco wieksze pocenie sie.
Wszystkie objawy uboczne znikly. Oczywiscie jestem zadowolony. Lek pomaga mi w ok. 50%. Moja stala dawka to 1 tabletka - 20 mg.
Efekty uboczne: 2 dni lekki bol oczu/glowy, lekkie nudnosci, niespokojny sen; nie da sie "dojsc" (albo jest ciezko) przez jakies 2-3 tyg.; dlugo sie spi, ciezko wstac, ale jak juz sie wstanie, to sie czlowiek czuje b. dobrze i energetycznie. Chyba nieco wieksze pocenie sie.
Wszystkie objawy uboczne znikly. Oczywiscie jestem zadowolony. Lek pomaga mi w ok. 50%. Moja stala dawka to 1 tabletka - 20 mg.