12 Gru 2012, Śro 22:22, PID: 330069
Z takim zamiarem tam poszedłem to prawda. Mam obawy przed tym lekiem, że nawet jeżeli z jego pomocą rzeczywiście więcej będę w stanie zrobić i jednocześnie przejdę przez rożne terapie przez które i tak mam zamiar przejść to jego odstawienie spowoduje jakieś objawy niezależne od postępów, które zrobię. Do tego martwię się, że lek ten wyłączy nie tylko lęki ale spowoduje zobojętnienie i wyłączy ambicje, motywacje i inne potrzebne emocje.
No cóż, chyba na coś będę się zdecydować bo samo siedzenie w domu nawet w najlepszej wierze (czytanie wszelkich pomocy) wpędza mnie w niezłego doła. Fakt na razie jestem dopiero na etapie zbierania potrzebnych danych itd. Może jak zacznę realizować zalecenia to mi się polepszy. Za dużo by pisać, chyba jeszcze się umówię z jedną psychiatrą nim się na coś zdecyduję w związku z tym lekiem.
No cóż, chyba na coś będę się zdecydować bo samo siedzenie w domu nawet w najlepszej wierze (czytanie wszelkich pomocy) wpędza mnie w niezłego doła. Fakt na razie jestem dopiero na etapie zbierania potrzebnych danych itd. Może jak zacznę realizować zalecenia to mi się polepszy. Za dużo by pisać, chyba jeszcze się umówię z jedną psychiatrą nim się na coś zdecyduję w związku z tym lekiem.