21 Cze 2014, Sob 15:36, PID: 397166
Avea napisał(a):PoProstuMichal, wydaj mi się, że w pewnym sensie mnie znieczulił, ale w pozytywnym znaczeniu. Jeszcze 3 tygodnie temu w sytuacji w jakiej znalazłam się przedwczoraj, nie byłabym w stanie okiełznać emocji i najprawdopodobniej bym się pocięła aby dać im upust. Przy nadwrażliwości emocjonalnej to znieczulenie sprawia, że zaczynam stawać na nogi.
Na mnie działa podobnie. W sytuacjach stresowych miałem skoki stresu, oblewał mnie pot, ciarki na plecach itd. Teraz jestem bardziej znieczulony. Nie czuje jak większość tu na forum nakręcenia i chęci życia u mnie lek hamuje napady stresu. Moge iść przez zatłoczona ulice z kafejkami , wszyscy na mnie patrzą a ja jestem wyluzowany. Jest to oczywiście kosztem tego pobudzenia oraz spadkiem libido ale efekt jest widoczny.