20 Lut 2009, Pią 1:57, PID: 126081
Ja akurat nie mam zbyt dużych doświadczeń z benzodiazepinami. Ale parę lat temu, gdy poszukiwałem źródeł moich problemów, miałem m.in. problemy z zasypianiem. Lekarz pierwszego kontaktu przepisał mi Estazolam jako lek nasenny, przy czym zaznaczył, że jest on tylko do doraźnego stosowania, bo zażywany regularnie uzależnia. I tak go właśnie używałem - doraźnie. Muszę przyznać, że efekt był znakomity - po ok. pół godzinie od zażycia zaczynało mi się kręcić w głowie i dostawałem lekkiej głupawki. W tym stanie jak się położyłem do łóżka to zasypiałem natychmiast i budziłem się rano dość wypoczęty. Niestety, pomimo nieregularnego stosowania po jakimś czasie działanie znacznie osłabło i pod koniec już prawie nie działało na mnie. Ostatnio lekarz przepisał mi Afobam, też do doraźnego stosowania, ale narazie jeszcze z niego nie skorzystałem. Pozdrawiam!