10 Mar 2009, Wto 21:56, PID: 131347
Nie strasz mnie tymi włosami Mi leci 4 opakowanie velafaxu i czuję się jak młody bóg. Poczucie własnej wartości niebotycznie wystrzeliło w górę, nie boję się konfrontacji intelektualnej z kimkolwiek a do tej pory każde zdanie które powiedziałem czy napisałem analizowałem pod kątem debilizmu. Ten lek nie pozwala mi dostać doła. Ostatnio próbowałem nawet sobie wkręcać jakieś głupie rzeczy i nic. Zrobiłem sie 100 razy bardziej komunikatywny, czuję się pewniej w każdej sytłacji. Flirtowanie z dziewczyna kilka miesięcy temu było abstrakcją, teraz jest to na porządku dziennym. Minusem małym jest wiadomo, obniżone libido (co do erekcji to zmian nie zauważyłem) oraz czasami w środku dłoni czuje mrowienie oraz zasypiając na brzuchu bicie serca. Ale ogólnie to się chowa przy całej gamie zalet.