13 Lut 2011, Nie 15:48, PID: 239101
witam, jestem tu nowa ale z ciekawością przeczytałam wszystkie posty. Jestem pielegniarką, pracuję na psychiatrii i sama zmagam sie z fobią społeczną i depresją. Od 2 miesięcy ponownie biorę Alvente. To co przeczytałam o objawach ubocznych na poczatku brania i przy próbach odstawienia trochę mnie zaszokowało. Ja ani na poczatku ani po odstawieniu nie miałam żadnych objawów. teraz po okresie obnizonego nastroju i mysli samobójczych, niechęci do wszystkiego nareszcie zaczynam zyc i się uśmiechać. Uważam że jest super. Problem mam tylko z bezsennoscią. budzę sie po parę razy w nocy i nie moge zasnąć co sprawia że rano wstaję od razu zmęczona. Mój lekarz przepisał Hydroxyzynę potem Zolpic i dalej nic. teraz zalecił brać 2 x 75 mg. I mimo mojej wiedzy nie bardzo wiem czy jest to dobry pomys. W końcu lek ten pobudza i daje energie wie jak ma zadziałać nasennie. Sama nie wiem co mam zrobić, ale teraz nie wykańcza mnie moja emocja tylko bezsenność. Poradźcie, nie chcę brać benzo