08 Paź 2011, Sob 12:00, PID: 274549
Dwa dni to bardzo mało, mimo wszystko rozsądnie byłoby parę dni pobrać jeszcze 75mg i dopiero wskoczyć na 150mg.
Jeśli nie miałeś jakichś wielkich objawów ubocznych na początku brania 75mg, to nie powinno być też znaczących i przy 150, ale jeśli miałeś przykre efekty na początku, to spodziewaj się ich też przy przeskoczeniu na 150 i lepiej przedłuż te 75mg, żeby maksymalnie się unormowała ta dwudniowa abstynencja.
P.S.
Piszę z kilkunastoletniego doświadczenia łykania kilkunastu rodzajów antydepresantów i wymianie doświadczeń z co najmniej kilkunastoma innymi konsumentami tychże. Jest to więc oczywiście subiektywna opinia, ale uważam, że mam podstawy ją wygłaszać nie będąc lekarzem.
Jeśli nie miałeś jakichś wielkich objawów ubocznych na początku brania 75mg, to nie powinno być też znaczących i przy 150, ale jeśli miałeś przykre efekty na początku, to spodziewaj się ich też przy przeskoczeniu na 150 i lepiej przedłuż te 75mg, żeby maksymalnie się unormowała ta dwudniowa abstynencja.
P.S.
Piszę z kilkunastoletniego doświadczenia łykania kilkunastu rodzajów antydepresantów i wymianie doświadczeń z co najmniej kilkunastoma innymi konsumentami tychże. Jest to więc oczywiście subiektywna opinia, ale uważam, że mam podstawy ją wygłaszać nie będąc lekarzem.