27 Sty 2009, Wto 20:45, PID: 117409
na komputer jak ktos mi wchodzi to czuje sie niezrecznie, choc nie mam powodow. a o moje szafeczki i poleczki jakos nigdy sie nie martwilam odkad mam sama pokoj. wlasciwie to niedobrze, bo mam wiele dziwnych rzeczy i gdyby mama sie przesadnie zdesperowala to napewno by zajrzala. chyba musze cos z tym zrobic. bo do mamusi skonczylo sie zaufanie, i vice versa.
pamietniki przy przeprowadzce sklejalam tasma, ale jak sobie leza jakos nie czuje takiej potrzeby. wlasciwie to mi zaczyna to wszystko powoli wisiec.
o telefon sie nie martwie, bo nie ma o co.
nigdy nie mozesz miec pewnosci.
jesli az tak Cie to katuje to usun to co najgorsze a na reszte lej.
pamietniki przy przeprowadzce sklejalam tasma, ale jak sobie leza jakos nie czuje takiej potrzeby. wlasciwie to mi zaczyna to wszystko powoli wisiec.
o telefon sie nie martwie, bo nie ma o co.
nigdy nie mozesz miec pewnosci.
jesli az tak Cie to katuje to usun to co najgorsze a na reszte lej.