24 Lut 2008, Nie 16:47, PID: 13541
A ja robie wszystko żeby się nie naśmiewali. Próbuje się przypodobać, zaimponować czymś. To potęguje jeszcze bardziej u mnie lęk. A w końcu i tak odsuwam się od takich ludzi i już na maksa robię za dziwoląga