05 Lip 2010, Pon 9:57, PID: 213475
Magmie, a czy ja napisałam, że Ty pisałaś o sprzedawaniu? Dodałam od siebie, że z chęcią bym w ten sposób dorobiła, ktoś miałby coś taniej, a ja zysk (to 'ale' odnosiło się do chęci sprzedawania, a nie do tego, że Ty tak robisz).
Nie, rodzice ani trochę. Nie chcę pisać, co to za miejsca, bo są bardzo konkretne, sorry za tajemniczość O jedno koleżanka mnie spytała, spróbowałam, mnie wciągnęło bardziej niż ją, z powodu sumienności zostałam wciągnięta na wyższy etap o trochę innym charakterze (hehe nie to nie żadna piramida, tylko opis tak zabrzmiał), na którym poznałam jedną osobę, która znów wciągała mnie w kolejne zlecenia (ale już odrzucałam). Drugie - też koleżanka, trzecie - to najbardziej konkretne - znalazłam zupełnie sama, przez internet.
klocek napisał(a):@anikk
Czyli jednak masz już jakieś doświadczenie. To bardzo dobrze. Powiedz jeszcze, w jaki sposób znalazłaś te wszystkie miejsca. Pomogli Ci rodzice?
Nie, rodzice ani trochę. Nie chcę pisać, co to za miejsca, bo są bardzo konkretne, sorry za tajemniczość O jedno koleżanka mnie spytała, spróbowałam, mnie wciągnęło bardziej niż ją, z powodu sumienności zostałam wciągnięta na wyższy etap o trochę innym charakterze (hehe nie to nie żadna piramida, tylko opis tak zabrzmiał), na którym poznałam jedną osobę, która znów wciągała mnie w kolejne zlecenia (ale już odrzucałam). Drugie - też koleżanka, trzecie - to najbardziej konkretne - znalazłam zupełnie sama, przez internet.
Cytat:Pewności siebie nie dodaje nic zewnętrznego. To jedna z tych rzeczy, które biorą się z Twojego nastawienia.Sam napisałeś, że wykonując różne zajęcia, nabiera się pewności siebie. I myślę, że właśnie tak jest.
Cytat:Zacznij dobrze myśleć i mówić o sobie. Jeżeli przypadkiem powiesz o sobie coś złego, to przeproś samą siebie i powiedz coś dobrego. Mi takie zabiegi pomogły.Ok, od dziś spróbuję, jednak boję się, że myślę bardzo realistycznie i takie mówienie do siebie mi nie pomoże. Ale pozytywnie się nastawiam i od tej chwili myślę o sobie dobrze