19 Lis 2010, Pią 11:07, PID: 228247
Muchozol napisał(a):No najgorsze to, ze cierpia na tym najmniejsi, dzieci, mowie o piciu i tych calych maszynach - porazka :-o
Cytat:Miałeś jakiś przypadek z dzieciakiem i maszyną?
Chodzi mi o to, ze np. u nas czasem ktos jedzie do warszawy, tam ma dniowke z 250zl, za tydzien wiec sie uzbiera, ale co z tego jak w trakcie przepije, w powrotem wracaja to wstepuje w polowie drogi na maszyny, przyjezdza tu na wieczor idzie sie schlac i grac na maszynie, wiec z tygodniowki zostanie 100zl, a ma chlop dzieci i co? to jest chore, mogli by zyc dostatnie to zyja jak smiecie